Nocny wypadek cysterny z czekoladą burzy spokój w sennych Owczynach. Setki tysięcy złotych płyną po asfalcie z tonami słodkiej masy. W miasteczku huczy od plotek. Czy na pewno winien był pech i trudne warunki na drodze? A może plan "wypadku" zrodził się w czyjejś głowie? Może to, co dla jednych było stratą, innym przyniosło korzyści? Takie pytania spędzają sen z oczu dwunastoletniego Grześka Marchfelda.
„Zosia z ulicy Kociej” to przezabawna seria o perypetiach rezolutnej
Zosi i jej zwariowanej rodzinki. W pierwszej części sporo niespodzianek:
konkurs na Pajęczą Twarz Roku, trup na schodach, taniec z pralkami, a
nawet spotkanie z pewnym Bezskorupciastym!
Bohater tej opowieści, Mikołaj, pewnego dnia obudził się w świecie z przeszłości. Wszystko było inne, a w dodatku jakieś dziwaczne. Zero komputerów, zero iPodów, zero McDonalda. Zamiast olbrzymich galerii handlowych – PDT-y, w których udane zakupy graniczą z cudem. Zamiast wypasionych fur – skromne syrenki i trabanty. A jesienią zamiast lekcji – trzydniowe wykopki! Domyślacie się, co to za czasy? Zapraszamy w podróż po Polsce lat 70. Gwarantujemy niezapomniane wrażenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz